Wednesday, October 26, 2011

My Fashion Week First Time

  Już jest! Wystartowała kolejna edycja Fashion Philosophy Fashion Week Poland. Już jutro wyjeżdżam do Łodzi by obejrzeć kolekcje polskich projektantów- topowych i debiutantów. Pierwszy raz gdy miałem okazję uczestniczyć w tej imprezie, jako widz miał miejsce 1,5 roku temu. To był szalony czas :) Praktycznie nie miałem żadnej wejściówki, ale wraz z koleżankami z roku dostawaliśmy podwójne zaproszenia od wykładowców, znajomych pracujących przy pokazach, od samych projektantów! I tak dzięki temu, w ciągu trzech dni obejrzałem 18 kolekcji, 5 razy siedziałem w pierwszym rzędzie- niesamowite przeżycie! :))
W dzisiejszym poście mój outfit z temtej edycji FW(uważam, że nadal całkiem nieźle odnajduje się w aktualnych trendach ;)) 

Photo:


I was wearing:
Grey Cardigan- Reserved
Galaxy T-Shirt- H&M Lmtd.
Shorts- DIY
Legging- zajaczkowski.design
Bag- Reserved(main design)
Sneakers- D&G
Sunglasses- Ray Ban

trochę słabo widać, ale z emocji ciężko mi było uchwycić ostrość :P


Już w piątek startuję w kierunku ulicy Tymienieckiego by spotkać się z modą, naszą polską, rodzimą, która wbrew wszelkim gadkom ma ogromny potencjał! :)

XOXO- Bollo 








Tuesday, October 18, 2011

SATURDAY

DSC_1402
DSC_1398

I bought this scarf Saturday and have been wearing it everyday since. It is the softest cashmere I have ever worn. I wish I could just wrap my body in this all day everyday. Johnstons has been a coveted favourite brand of mine for awhile but I haven't had a chance to purchase one of their luxurious but totally worth it wraps until now. Be sure to expect this on me everyday until winter ends.

Photos taken at dinner at Dorsia. We seem to have done one better than Patrick Bateman in American Psycho. Food was average (well slightly below average after I found a piece of plastic in my fish) but my guess is they're still fine tuning the kitchen and focusing more on the night club aspect.

Johnstons scarf, Burberry trench, Zara trousers, Rupert Sanderson shoes, Alexander Wang purse

Monday, October 17, 2011

FRONT ROW

  Nic nie jest tak pożądane przed rozpoczęciem każdego pokazu mody jak Front Row! Fotoreporterzy bacznie śledzą kto siedzi w pierwszym rzędzie, bo tym właśnie jest Front Row. Naczelni największych pism branżowych, dziennikarze, to już nie jest elita stanowiąca pierwsze szeregi. A zajmują je często Celebryci- gwiazdy kina, modelki, inni projektanci, kupcy świata i blogerzy :) 
Aby zająć miejsce w pierwszym rzędzie nie wystarczy być Fashion, trzeba być również na Topie. Co sezon zmienia się to wraz z popularnością tej, czy tamtej gwiazdki. Są i stali bywalcy, jak siostry Olsen, czy Daphie Guinness. Kiedyś usiądę obok niej na pokazie w Paryżu :))
Uwielbiam przeglądać zdjęcia z ulic podczas wielkich wydarzeń modowych, jakimi są Fashion Weeki. Już niebawem polska edycja tej imprezy odbędzie się w Łodzi. Oczywiście zamierzam się na nią wybrać. W dzisiejszym poście postanowiłem pokazać set inspirowany stylem włoskich bywalców modowych imprez. Często zestaw taki składa się z koszuli, krótkich szortów, bardziej lub mniej formalnych i marynarki.
Ja postawiłem na niebanalne krótkie spodenki. Do tego ubrałem delikatnie pikowaną marynarkę z mojej poprzedniej kolekcji. Poszarpane białe jeansy zdecydowanie podkreślają nonszalancję tego setu. Taka stylizacja idealnie pasuje na nieformalną imprezę typu Coctail Party, wernisaż, czy imprezę modową :)


Look:


Oczywiście krótkie spodnie można o tej porze zamienić na długie nogawki a na wierzch ubrać płaszcz, czy skórzaną kurtkę :)

Rysunkowo:
Quilted Jacket- zajączkowski.design
Shirt- Topman
Leather Belt- Reserved
Shoes- allegro
Destroyed Jeans Shorts- DIY
Watch- Swatch
Bracelet- skinny belt Reserved


Front Row-owcy
itsallaboutchanel.blogspot.com

Bryan Boy, Anna Wintour i Tommy Ton(z laptopem)
nytimes.com

Olsenki <3 <3
mejziii.pinger.pl

 Daphnie Guinness <3 <3 <3
graziadaily.com

znów siostry (Fashion) Olsen <3
fashioboulevard.blogspot.com


A ja czekam na zbliżający się wielkimi krokami Fashion Philosophy Fashion Week Poland :) Do zobaczenia w Łodzi!


XOXO- Bollo 

peg leg

DSC_1390

Obsessed with peg legs lately. Found these sparkly trousers at Zara for only £29.99 (ironically saw it was £39.99 online).

Zara trousers, Rupert Sanderson heels

Sunday, October 16, 2011

perfect white shirt



I have been in search for the perfect white shirt for ages. I finally found it. Helmut Lang's cut and design is absolutely perfect for those who want not too loose but just loose enough (that's what she said).

Friday, October 14, 2011

Fabulous Day

 Tak jak zapewniałem w poprzednim poście, w zeszłą sobotę wyruszyłem do centrum Gdyni. W zasadzie, to nic nie kupiłem, ale to był fantastyczny dzień! Start- dobra stylizacja, zawsze kiedy mam na sobie, to co lubię czuję się wyjątkowo. Spotkało mnie kilka miłych niespodzianek tego dnia. Największą z nich jest fakt, że na Świętojańskiej w Gdyni został otwarty STARBUCKS! Byłem mile zaskoczony. Oczywiście postanowiłem to uczcić gorącym latte na wynos. Idąc do końca ulicy, na rogu urzędu miasta dostałem sobotnie wydanie gazety wyborczej, potem całe popołudnie spędziłem na bulwarze, chłonąc morskie powietrze i relaksując się w ciepłych promieniach słońca. Wspaniały widok morza oraz lektura przy pysznym latte- najlepsze połączenie na dobry dzień. Poniżej dzielę się z Wami kilkoma fotkami z Gdyni i oczywiście stylizacją :)
Tym czasem życzę fantastycznego weekendu Wam, Kochani czytelnicy bloga, a ja już dziś śmigam do Łodzi na zajęcia... :) 


Look:

I Gdynia :)


fot. Bollo i przystojny przechodzień :)

Sketch:

Moto Jacket- Reserved
T-Shirt- No Name
Shal Sweater- H&M lmdt.
Scarf- Reserved
Skinny Jeans- H&M
Long Socks- Reserved (main design)
Bag- Reserved
Hanging Fox Tail- zajaczkowski.design
Lace-up Shoes- Vagabond

STARBUCKS :)
trójmiasto.gazeta.pl



Nie wiele trzeba człowiekowi do szczęścia :) Jak warto celebrować życie małymi przyjemnościami :))

XOXO- Bollo <3


Mya- Fabulous Life :)

thanksgiving

DSC_1364
DSC_1365

I'm a huge family person. I would never be able to trade Christmas in another country other than with my entire family. This used to be the same for Thanksgiving until I moved to London almost 5 years ago now. However this year was different. My cousin Katie came to visit and we 'cooked' our own Thanksgiving dinner. It was not pretty. Aside from the melted meat thermometer and the delay of almost 2 hours, it was decent, at best. haha. To top it off, we were constantly receiving texts and pictures from the dinner that was happening back at home. Apparently they had lobster tails AND a new Maserati was added to the family. Nah, not jealous at all.

In the end, I'm still so happy to have been able to see my cousin for a couple days. Above are the photos we took at afternoon tea at Browns and dinner at Salt Yard.

See by Chloe sweater, earrings from Sardinia

Monday, October 10, 2011

Queen

DSC_1364
DSC_1384
DSC_1377

Brian May anyone?

DSC_1373

Mass always looks rather creepish at celebrity sightings :P

Went to the Queen book launch last week as my first outing since the flu. I made it through parts of the evening, but not without a photo with Brian May (sorta). Queen has been playing in my flat for the past week.

Massimo Dutti blazer, Club Monaco shorts, American Apparel shirt, Stella McCartney shoes, Alexander Wang purse

Saturday, October 8, 2011

quality

DSC_1319

What £300 shoes will buy you...some superglue after 4 months of wear. GRR.

Thursday, October 6, 2011

Market Bag Not For Shopping

  Zakupy, to najbardziej 'mordująca' przyjemność na świecie! Uwielbiam się tak umęczać ;) I nie chodzi wcale o to, aby chodzić po sklepach dla sportu. Polowanie na super ciuch, czy dodatek- to jest dopiero przyjemność zwłaszcza, gdy zakończy się zwycięstwem w postaci długo poszukiwanych butów + pyszne, gorące latte w nagrodę :)
A propos zakupów, to z pewnością waszemu 'modowemu' oku nie umknęła torba Jil Sander, która pojawiła się już w zeszłym roku na pokazach pret-a-porter. Zrobiła furorę wśród  fashionistów. Przypominająca dosłownie foliówkę z marketu, w pięknych soczystych kolorach. W następnym sezonie H&M wypuścił na rynek również swojego marketowego torbacza. Mnie przypadły bardzo do gustu te torby. Na Sander mnie jeszcze nie stać, więc postanowiłem wykorzystać swoje umiejętności i zrobiłem podobną. Użyłem do uszycia tej torby specjalnego rodzaju nylonu, który nie przepuszcza promieniowania. Co prawda ta właściwość torbie nie jest potrzeba, to torba jest bardzo efektowna :) Jak Wam się podoba?


Outfit i torbacz :)







Rysunkowo:)

Moto-Jacket- Reserved
Shirt- Reserved
Skinny Jeans- Zara
Belt- Oazis
Market Bag- zajaczkowski.design :)
Plimsolls- H&M
Watch- Swatch


JIl Sander Market Bag
unexistentialist.blogspot.com

Marketowy torbacz H&M
blog.psbydila.com


Natalia Kills ft. Will I Am- Free (tak a propos zakupowania) ;)


Czekam z niecierpliwością na sobotni wypad do centrum i... oczywiście nowe polowanie shoppingowe :) na szczęście sobota czeka tuż za rogiem :) Udanego weekendu Kochani!


XOXO- Bollo <3

Tuesday, October 4, 2011

04102011

DSC_1330
DSC_1334

The lack of updating has been mainly due to the insane bout of influenza I caught last week refraining me to my bed (and my flat) for 4 straight days. I only got the energy to half get up on Friday. And of course, it was an Indian summer last week in London.

Anyway, here are a few photo ops before the storm hit. Lately, simpler has been better.

Kooples blazer, Forever 21 shirt stolen from sister, Guess cargos, DVF shoes, Alexander Wang purse

Now time to play catch up with this painfully debilitating cough.

Monday, October 3, 2011

Neo Punk- Funky Punky

 Szaleństwo i poczucie beztroski jeszcze mnie nie opuszcza, pomimo że rozpoczął się październik. Z tego miejsca schodzę na ziemię i przepraszam, że tak długo nic nowego tutaj się nie działo. Obiecuję jednak przywrócić dawne tempo postów i informacji jakie tutaj zamieszczam :) 
Dziś postanowiłem zaprezentować Wam jeden z moim ulubionych zestawów, inspirowany stylem punków, którzy zdominowali ulice Londynu w latach 70tych. Moja kombinacja jest tylko nawiązaniem do tego stylu, dlatego nazwałem go neo-punkowym. Jak zawsze towarzyszy cytat z lat 90tych(obniżona linia ramienia w kurtce). Dominującym punktem całej stylizacji jest kraciasta, czerwona koszula z fishbone, nabyta dawno temu w New Yorkerze- zdecydowanie ponadczasowa wzorniczo. Jeansy Skinny, które stawiają kropkę nad 'i' całemu lookowi, podkreślając neo-punkową sylwetkę. Kurta Varsity Jacket jako dodatkowy atut zwłaszcza dzięki ładnemu odcieniowi khaki i tkaninie z jakiej jest uszyta. Okulary pożyczyłem od Effki- są po prostu za**biste :>
Reasumując, baza w postaci kolorów neutralnych (szarość i khaki) oraz dominancie- mocnego akcentu czerwieni.


Outift:  




I mały dodatek :)) Bollo skoczek :D






Rysunkowo :)

Varsity Jacket- Forest Fashions
Slim Check Shirt- Fishbone
Skinny Jeans- H&M
Strips Socks- Reserved(main design)
Plimsolls- H&M
Effka's Sunglasses- H&M 
Belt- Reserved


Paleta kolorystyczna dzisiejszego looku
Base: washed grey; khaki
accent: real red & black  

Jednak pogoda zgotowała nam miłą niespodziankę i mamy prawdziwą Złotą Jesień, ciepłą, miękką, przytulną :)


XOXO- Bollo <3